Sytuacja fiskalna roku 2023 przedstawia się dość ponuro: dochody budżetowe mogą okazać się niewystarczające aby sfinansować bieżące wydatki, które muszą rosnąć, bo wszystko drożeje i będzie drożeć. Opowieści, że za kilkanaście miesięcy (czyli w 2024 roku) inflacja spadnie (jakoby) w wyniku zeszłorocznych podwyżek stóp  procentowych co najwyżej tylko irytują, bo przecież nikt w to nie…