Po „nieprzewidzianym” przez opiniotwórczych analityków wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego równie opiniotwórczy komentatorzy podzielili się na dwie grupy: pierwsza pastwi się nad niedorozwiniętymi politycznie wyborcami, którzy „przekupieni przez rządowe rozdawnictwo” zawiedli nie po raz pierwszy zaufanie „elit”, druga pastwi się właśnie nad owymi „elitami”, które zostały „ukarane za butę i pychę”, a kara ta (w…