Stwierdzenie zawarte w tytule niniejszego tekstu nie jest ani przez chwilę metaforą czy celowym publicznym przerysowaniem: nasze „wolnorynkowe” podatki są po trzydziestu latach „upraszczania” i „uszczelniania” aż tak absurdalne. Dla niewtajemniczonych wyjaśniam ów fenomen, który jest skrzętnie pomijany przez tzw. opiniotwórcze, czyli liberalne media. Istotą akcyzy jest to, że niektóre dobra są obciążone dodatkowym podatkiem…