W 2015 r. zapowiadano wielkie zmiany w podatku od towarów i usług. Ich celem miało być wreszcie jego „uszczelnienie”, co jednoznacznie sugerowało, że są w nim dziury, którymi uciekają należne nam wszystkim pieniądze (wielkie pieniądze), mimo że rządzący wtedy jeszcze liberałowie w czambuł zaprzeczali nie tylko istnieniu owych dziur, lecz również jakichkolwiek strat w dochodach…