Wśród przedsiębiorców narasta obawa przed zmasowanymi kontrolami podatkowymi, które są naturalną konsekwencją narastającego kryzysu fiskalnego. W przyszłym roku pogorszy się sytuacja fiskalna państwa. W roku wyborczym nikt jednak nie zrezygnuje z dość kosztownych dla budżetu programów socjalnych, a wydatki publiczne muszą rosnąć, bo wszystko drożeje i to w „balcerowiczowskim tempie”. Będą podwyżki stawek podatkowych i…